Dodaj swój komentarz
Treść*:
Podpis*:

* - pola obowiązkowe
   
Geoblog.pl    milosz1906    Podróże    "No pierdo tiempo" 2013    Karaibskie ostatki
Zwiń mapę
2013
14
gru

Karaibskie ostatki

 
Kostaryka
Kostaryka, Puerto Viejo
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11560 km
 
Dziś rozstałem się z Kasia i Łukaszem, ktorzy jutro z rana wracają do "zlanego cieplem" Krakowa. Natomiast ta zdecydowałem się na leniuchowanie nad Morzem Karaibskim, tuz przy granicy z Panamą, może z nudów podjadę na granicę i dodak do kolekcji nową pieczątkę:)

Planuję spędzić tu jakieś 3-4 dni, więc pewnie za dużo nowych informacji tu się już pojawiać nie będzie:)

15.12

Caly dzien leje jak z cebra, nuda, w hostelu pustki, siedze se, nic się nie dzieje, nawet nie rozmawiam se...bo nie ma z kim:)

16.12

Nooo w końcu, do wczesnego popołudnia, swieci slonce az milo, wiec biore koc i biegiem na plażę jak i zaliczam kapiele w Morzu Karaibskim, fale wysokie i mocne, jest zabawa:)
Popołudniu wybrałem się na spacer do pobliskiego ogrodu botanicznego, co tam znalazłem widać na załaczonych zdjeciach:)

Jutro ostatni dzień nic nie robienia, oby tylko pogoda dopisała!!

17.12

Ostatni dzien nic nie robienia polegl na nic nie robieniu. W nocy przeszla nad nami przeocromna ulewa. Przed domkiem byl zrobilo sie bajoro. Caly dzien niestety tez nie byl sloneczny, na szczescie kednak nie padalo. Tak wiec postanowilem wynajac rower i wybrac sie kilkanascie kilometrow na poludnie w strone granicy panamskiej, aby podziwiac tutejsze plaze i oczami wyobrazni, widziec te miejsca skapane w pelnym sloncu:) miejsca swietne, jazda przyjemna. Przez cala roge po jednej stronie mialem morze, a po drugiej dzungle. Ruch znikowy wiec mozna bylo spokojnis skuli. Sie na wypattywaniu zycia w dzungli. Dzis zaliczone: tukany, malpy i inne dziwadla latajace, cos w rodzaju sowy, jak i sępów.
Zapomnialem dodac, ze wczoraj na spacerze, samemu wypatrzylem w drzewacb leniwca. Co uwierzcie mi nie jest zbyt proste, ze wzgledu na jego aktywnosc w drzewach, aktywnosc ruchowa jak i werbalna:) skubance sa nie do wykrycia, ale jednak sie udalo, niestety sprzet fotograficzny mam jaki mam i ciezko zrobic zdjecia, co mozecie zauwazyc na dzisiejszym zdjeciu tukana - ledwo co go widac.

Jutro skoro swit jade do stolicy - San Jose - dzien pozniej w planach jeden z deoch wulkanow - jeszcze nie wiem ktory i w piatek przede mna dluuuuga podroz do domu....:(

Pozdrawiam!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (21)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 14.5% świata (29 państw)
Zasoby: 158 wpisów158 91 komentarzy91 1194 zdjęcia1194 3 pliki multimedialne3
 
Moje podróżewięcej
30.03.2016 - 15.04.2016
 
 
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
21.01.2015 - 29.01.2015