Geoblog.pl    milosz1906    Podróże    Kuba 2016    Kubanskie ostatki
Zwiń mapę
2016
15
kwi

Kubanskie ostatki

 
Kuba
Kuba, Varadero
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12691 km
 
Po półtora dnia zwiedzania Santiago de Cuba, udajemy sie już w ostatnie miejsce na planie podróży, gdzie zamierzamy robić jedno wielkie nic do Varadero, jedziemy tam nocnym autobusem, wynajmujemy najpierw case na jedna noc, po czym przeprowadzamy się do dużo przyjemniejszej i wiekszej na ostatnie 3 noce u przesymaptycznej właścicielki, która była jedna z niewielu osob na Kubie, która widać, że była życzliwa i nie doszukujaca sie nigdzie pieniedzy Kubanka.
W Varadero udało mi się dwukrotnie zanurkować na dużym, bo blisko 100m rosyjskim patrolowcu, rafie koralowej, niestety nie tak bogatej w życie jak w Playa Giron, ale też ciekawej. Napotykamy kilka skrzydlic, languste i piekna duża żółta murene.
Mieliśmy też przyjemność spotkać się z moja znajoma z pracy i jej chłopakiem. Na plaży mieliśmy przyjemność wymainy doświadczeń kubańskich przy kubku rumu z tutejsza TuCola:D
Hasło czy jest Tucola, przeszło już do historii oraz odpowiadanie, że tucola jest tutaj:D Rzecz w tym, że mało na Kubie znanej nam Coca-Coli, wszechobecna natomiast jest kubanska wersja, która nazywa się Tucola.
W Varadero robimy również przeróżnych zakupów, w tym głównie rumu:D jak się okazało po powrocie można przewieźć litr rumu, jak nie bedac tego swiadom zabrałem ze soba blisko....5 litrów:) Stałem sie wiec przemytnikiem, ale na szczescie przemyt sie udal:)

Po 4 nocach w Varadero, poranna taxi colectivo udajemy sie na lotnisko w Hawanie i niestety lotem przez Moskwe wracamy do Polsku i ...pracy:D

Przy okazji organizacji powrotu na lotnisko z Varadero, kolejna wesola godna odnotowania:
Nauczeni doświadczeinem, ze na Kubie wszechobecne sa taxi colectivo, czyli zwykłe taxi, które zbiera chetnych i odwozi w zaitneresowanie miejsce odwiedziliśmy dzień wcześniej cos w stylu biuro turystyczne i zapytalismy babeczki o możliwość organizacji takiego transportu, po kilkunastu mnutach wykonywania kilku telefonow oraz kontaktowania sie z kims, pracownica skwitowała nasze próby tekstem: że co my sobie wyobrażamy, że kto tu niby jest w stanie nam zorganizowac transport, do tego maja 2 plecaki nie bedziemy sie w stanie pomiescic w taxi z dwoma innymi osobami. Co podsumowała, że nie ma takiej możliwości aby zorganizować nam transport. Także po wyjściu z biura, udaliśmy się na dworzec autobusowy i po 5 minutach rozmowy z Kubanczykiem, mieliśmy zorganizowany transport na lotnisko z plecakami i inna para turystów - także jak widać prosze Pani - DA SIE:D:D:D

Podsumowujac wyjazd: jak najbardziej Kuba jest warta odwiedzenia, niestety udaliśmy się tam już chyba za późno i to o dobre kilka lat. Ludzie Ci młodzi głównie sa już strasznie spatrzeni na pieniadze. Na szczescie spotkaliśmy kilku - dosłownie kilku starszych Kubanczyków, ktory okazywali sie zwyklymi ludzmi, ktorzy okazali sie zyczliwi. Ceny również nas zaskoczyły, że jest tam dość drogo. Kuchnia kubanska też nie powala na kolana, ALE widoki, plaże, słońce oraz rum to jest coś czego nie znajdziemy nigdzie indziej, wiec to odkupiło wszystkie inne grzechy:D

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (14)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 14.5% świata (29 państw)
Zasoby: 158 wpisów158 91 komentarzy91 1194 zdjęcia1194 3 pliki multimedialne3
 
Moje podróżewięcej
30.03.2016 - 15.04.2016
 
 
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
21.01.2015 - 29.01.2015