Po dlugiej podrozy kolejowo-autobusowej. przemierzajac drogi i bezdroza dotralismy do Palitany. Znajduje sie tu Swieta Gora, na szczycie ktorej znajduje sie ponad 100 swiatyn. Wspinaczke rozpoczelismy tuz przed wschodem slonca, aby uniknac upalu. Po 2h marszu i pokonaniu 3300 stopni dotralismy do swietego miejsca. Spedzilismy tam kolejne 2h i rozpoczelismy jak sie nam moglo wczesniej wydawac trudnijesza czesc, czyli zejscie z tych 3300 stopni:)
Po dotraciu do miasteczka zlapalismy autobus do Ahmedabadu, oczekiwanie na autobus umilali nam tutejsi tubylcy, ktorzy zachowywali sie na nasz widok jakby pierwszy raz zobaczyli bialego czlowieka, co niewatlpliwie bylo ciekawym przezyciem i dla nas i dla nich. W kazdy m mijescu gdzie sie pojawilismy zbierala sie grupka gapiow, robiacych sobie z nami zdjecia:D