Wyprawa 2012 zbliża się wielkimi krokami....już nie całe 50 dni zostało, wyjazd co raz bliżej, już wszystkie bilety lotnicze zakupione - mamy taką nadzieję, bo codzień inne idee pojawiają nam się w głowach:) nie skromnie stwierdzić musimy, że będziemy mieli okazję przelecieć się Airbuem A380, czyli największym samolotem Świata:) ...o ile rzecz jasna nic nadspodziewanego się nie przydaży, a jak wiecie dość często takie rzeczy mnie niestety nie omijają, no ale zobaczymy:D